Kielar,Marzanna Bogumiła
Marzanna Bogumiła Kielar – perfekcjonizm czy „uparta monotonia”? Autorka pisząca poezję „stoickiej kontemplacji”, zabierająca w semantyczną podróż na „bezimienną wyspę”? A może poetka zamkniętego projektu poetyckiego?
Encyklopedia: wpis
Autor lub temat nie posiada wyodrębnionego wpisu w naszej encyklopedii
Encyklopedia: oznaczenie redakcyjne
Marzanna Bogumiła Kielar – perfekcjonizm czy „uparta monotonia”? Autorka pisząca poezję „stoickiej kontemplacji”, zabierająca w semantyczną podróż na „bezimienną wyspę”? A może poetka zamkniętego projektu poetyckiego?
Dariusz Sośnicki – trochę realista, trochę metafizyk, zbyt klasyczny na barbarzyńcę, zbyt postępowy na klasycystę, niepokorny mieszczanin, intymny marzyciel i uważny obserwator codzienności, w spójny i czysty głos ujął dynamiczny obraz przemian naszej najnowszej liryki. Błyskotliwy debiut, połączony z powstaniem „Nowego Nurtu” i skutecznym wymykaniem się estetyce „brulionu”, uczynił z niego jednego z najważniejszych rodzimych poetów po roku ‘89.
Marcin Świetlicki. Poeta – piosenkarz. Buntownik, „outsider zaangażowany” czy klasyk, „pół-Miłosz”? Autor wierszy „nieoczywiście” religijnych, a zarazem regularnie wplatający w nie wątki kryminalne lub publicystyczne. „Półmetafizyk” kierujący się „niskimi pobudkami”, „refrenicznie” powracający do ulubionych tematów, by tłumaczyć „zadania zdań”.
Serwis: oznaczenie redakcyjne
Redakcja serwisu nie oznaczyła takim tagiem tematycznym żadnego artykułu w części krytyczno-literackiej serwisu.
Wszystkie treści
Dariusz Sośnicki – trochę realista, trochę metafizyk, zbyt klasyczny na barbarzyńcę, zbyt postępowy na klasycystę, niepokorny mieszczanin, intymny marzyciel i uważny obserwator codzienności, w spójny i czysty głos ujął dynamiczny obraz przemian naszej najnowszej liryki. Błyskotliwy debiut, połączony z powstaniem „Nowego Nurtu” i skutecznym wymykaniem się estetyce „brulionu”, uczynił z niego jednego z najważniejszych rodzimych poetów po roku ‘89.
Dariusz Suska pisze wiersze naznaczone autobiografią. W niezwykły sposób mówi o śmierci i znikaniu, czyniąc z nich tematy dominujące.
Adam Kaczanowski: w prozie „zwierzę dwugłowe”, w performansach Człowiek-Małpa, człowiek-klaun – a w wierszach poeta-błazen. Sam o sobie mówi: „raczej pisarz, trochę performer”.
Po 1989 roku w Polsce publikowano przekłady poezji anglojęzycznej: poetów amerykańskich, angielskich, szkockich, walijskich, irlandzkich, kanadyjskich, australijskich, karaibskich i nowozelandzkich. Tłumacze spełniali się w rolach redaktorów i antologistów.
Roman Honet wszedł do polskiej poezji tomem „alicja” z oryginalną i gotową wizją świata przedstawionego oraz ukształtowaną dykcją, którą w kolejnych tomach wzbogacał, pogłębiał, cyzelował i doskonalił. Świat jego poezji jest wykreowany, wyobrażony, alternatywny wobec rzeczywistości, powiązany z nią na podobnej zasadzie jak sny.
Marzanna Bogumiła Kielar – perfekcjonizm czy „uparta monotonia”? Autorka pisząca poezję „stoickiej kontemplacji”, zabierająca w semantyczną podróż na „bezimienną wyspę”? A może poetka zamkniętego projektu poetyckiego?
Marcin Świetlicki. Poeta – piosenkarz. Buntownik, „outsider zaangażowany” czy klasyk, „pół-Miłosz”? Autor wierszy „nieoczywiście” religijnych, a zarazem regularnie wplatający w nie wątki kryminalne lub publicystyczne. „Półmetafizyk” kierujący się „niskimi pobudkami”, „refrenicznie” powracający do ulubionych tematów, by tłumaczyć „zadania zdań”.
Stanisław Barańczak – „wirtuoz i moralista”, pisarz polityczny i metafizyczny, „poeta lector” podążający „drogą ku arcydziełu”, mówiący o sobie: „jestem pięknoduchem, estetą i parnasistą”.