Niektóre z jej utworów zyskały sporą popularność, a pewne wersy krążą nawet niczym słowa skrzydlate, ale Ewa Lipska nie stała się poetką wagonowej lektury. W dwóch ostatnich dekadach jej obecność w życiu literackim jest wyraźnie zauważalna.
Czytaj więcej
Julian Kornhauser. Począwszy od zaskakującego debiutu („Nastanie święto i dla leniuchów”, 1972), w którym spotkamy się z niespokojnymi, fantasmagorycznymi obrazami rodem z surrealnego snu, inspirowanymi malarskimi wizjami Breughla i Goi, aż po wyciszone, kontemplatywne i epifanijne zapisy z – jak dotychczas ostatniego – tomu poety („Origami”, 2007) twórczość poetycka Juliana Kornhausera wymyka się wszelkim jednoznacznym określeniom i etykietom.
Czytaj więcej