Woźniak,Maciej
Maciej Woźniak to poeta wrażliwy na zmiany pór roku, a wiersze umieszcza w ich kontekście od wczesnych tomów. Jednocześnie na dalszy plan tekstów poetyckich usuwa podmiot swoich wierszy.
Encyklopedia: wpis
Autor lub temat nie posiada wyodrębnionego wpisu w naszej encyklopedii
Encyklopedia: oznaczenie redakcyjne
Maciej Woźniak to poeta wrażliwy na zmiany pór roku, a wiersze umieszcza w ich kontekście od wczesnych tomów. Jednocześnie na dalszy plan tekstów poetyckich usuwa podmiot swoich wierszy.
Konrad Góra – poeta niezgody, strajku słowa, języka wyczulonego na niesprawiedliwość. Osie tematyczne tej twórczości to: autotematyzm, biologia, polityka.
Twórczość Erwina Kruka jest ściśle autobiograficzna. Opiera się na osobistym wyznaniu, poetyce faktu i eksponowaniu regionalnej topografii i rodzimych krajobrazów, a także kultury mazurskiej i historii Mazurów.
Czytaj więcej
Justyna Bargielska – poetka, autorka tomów wierszy, książek prozatorskich, sztuk teatralnych oraz fabuł dla dzieci; felietonistka miesięczników „Znak” i „Ruch Muzyczny”. Jej znakiem rozpoznawczym jest język tkliwy i czuły, a jednocześnie zaczepny, niestosowny, niekiedy z upodobaniem niepoprawny politycznie, chce nim opisać przede wszystkim to, co intymne i tabuizowane.
Marta Podgórnik to poetka rockowa. Czas nie wypływa na to, co ona gra. Za to ona gra z czasem o wszystko. I póki co – trzyma się na scenie naprawdę mocno.
Julian Kornhauser. Począwszy od zaskakującego debiutu („Nastanie święto i dla leniuchów”, 1972), w którym spotkamy się z niespokojnymi, fantasmagorycznymi obrazami rodem z surrealnego snu, inspirowanymi malarskimi wizjami Breughla i Goi, aż po wyciszone, kontemplatywne i epifanijne zapisy z – jak dotychczas ostatniego – tomu poety („Origami”, 2007) twórczość poetycka Juliana Kornhausera wymyka się wszelkim jednoznacznym określeniom i etykietom.
Czytaj więcej
Marcin Baran – autor poetyckich gier. Z humorem i ironią mówi o tragicznym losie człowieka. Poeta rozrywający językowe schematy, zmyślający lektury. Chętnie sięgający po słowa innych pisarzy, twórca ekfraz; „lepiący” z ciał „miłość, lęk i słowa”.
Klasycysta – to najczęstsze określenie Krzysztofa Koehlera, którego postawa poetycka od pierwszego tomu wierszy wskazuje na wartości uniwersalne. Jednak nie można ulec pokusie, przypisując autorowi „Od morza do morza” wszystkich cech klasycysty, bowiem Koehler znajduje własny język w ramach istniejącego już paradygmatu.
Marcin Sendecki odkrywa przed czytelnikiem nie tylko gąszcz nawiązań i odwołań literackich, lecz przede wszystkim rozmaitość patronatów, zależności, podobieństw. Jego poezja to ciągłe podejmowanie twórczej gry z tradycją, pojemną, urozmaiconą. A świat postrzegany przez poetę dostarcza pretekstów do poznawania go za pośrednictwem wielkiej, niewyczerpanej biblioteki.
Adam Zagajewski przypomina o zachwycie, który pozostał w nas wierny i dumny. Pielęgnuje ranę pamięci – „złotą od płomieni, / czarną od żaru”. Stawia nam przed oczy nieoczywistą prawdę tego, co „istnieje, nawet jeżeli znika”.
Serwis: oznaczenie redakcyjne
Maciej Woźniak to poeta wrażliwy na zmiany pór roku, a wiersze umieszcza w ich kontekście od wczesnych tomów. Jednocześnie na dalszy plan tekstów poetyckich usuwa podmiot swoich wierszy.
Konrad Góra – poeta niezgody, strajku słowa, języka wyczulonego na niesprawiedliwość. Osie tematyczne tej twórczości to: autotematyzm, biologia, polityka.
Twórczość Erwina Kruka jest ściśle autobiograficzna. Opiera się na osobistym wyznaniu, poetyce faktu i eksponowaniu regionalnej topografii i rodzimych krajobrazów, a także kultury mazurskiej i historii Mazurów.
Czytaj więcej
Justyna Bargielska – poetka, autorka tomów wierszy, książek prozatorskich, sztuk teatralnych oraz fabuł dla dzieci; felietonistka miesięczników „Znak” i „Ruch Muzyczny”. Jej znakiem rozpoznawczym jest język tkliwy i czuły, a jednocześnie zaczepny, niestosowny, niekiedy z upodobaniem niepoprawny politycznie, chce nim opisać przede wszystkim to, co intymne i tabuizowane.
Marta Podgórnik to poetka rockowa. Czas nie wypływa na to, co ona gra. Za to ona gra z czasem o wszystko. I póki co – trzyma się na scenie naprawdę mocno.
Julian Kornhauser. Począwszy od zaskakującego debiutu („Nastanie święto i dla leniuchów”, 1972), w którym spotkamy się z niespokojnymi, fantasmagorycznymi obrazami rodem z surrealnego snu, inspirowanymi malarskimi wizjami Breughla i Goi, aż po wyciszone, kontemplatywne i epifanijne zapisy z – jak dotychczas ostatniego – tomu poety („Origami”, 2007) twórczość poetycka Juliana Kornhausera wymyka się wszelkim jednoznacznym określeniom i etykietom.
Czytaj więcej
Marcin Baran – autor poetyckich gier. Z humorem i ironią mówi o tragicznym losie człowieka. Poeta rozrywający językowe schematy, zmyślający lektury. Chętnie sięgający po słowa innych pisarzy, twórca ekfraz; „lepiący” z ciał „miłość, lęk i słowa”.
Klasycysta – to najczęstsze określenie Krzysztofa Koehlera, którego postawa poetycka od pierwszego tomu wierszy wskazuje na wartości uniwersalne. Jednak nie można ulec pokusie, przypisując autorowi „Od morza do morza” wszystkich cech klasycysty, bowiem Koehler znajduje własny język w ramach istniejącego już paradygmatu.
Marcin Sendecki odkrywa przed czytelnikiem nie tylko gąszcz nawiązań i odwołań literackich, lecz przede wszystkim rozmaitość patronatów, zależności, podobieństw. Jego poezja to ciągłe podejmowanie twórczej gry z tradycją, pojemną, urozmaiconą. A świat postrzegany przez poetę dostarcza pretekstów do poznawania go za pośrednictwem wielkiej, niewyczerpanej biblioteki.
Adam Zagajewski przypomina o zachwycie, który pozostał w nas wierny i dumny. Pielęgnuje ranę pamięci – „złotą od płomieni, / czarną od żaru”. Stawia nam przed oczy nieoczywistą prawdę tego, co „istnieje, nawet jeżeli znika”.
Wszystkie treści
Maciej Woźniak to poeta wrażliwy na zmiany pór roku, a wiersze umieszcza w ich kontekście od wczesnych tomów. Jednocześnie na dalszy plan tekstów poetyckich usuwa podmiot swoich wierszy.
Konrad Góra – poeta niezgody, strajku słowa, języka wyczulonego na niesprawiedliwość. Osie tematyczne tej twórczości to: autotematyzm, biologia, polityka.
Twórczość Erwina Kruka jest ściśle autobiograficzna. Opiera się na osobistym wyznaniu, poetyce faktu i eksponowaniu regionalnej topografii i rodzimych krajobrazów, a także kultury mazurskiej i historii Mazurów.
Czytaj więcej
Justyna Bargielska – poetka, autorka tomów wierszy, książek prozatorskich, sztuk teatralnych oraz fabuł dla dzieci; felietonistka miesięczników „Znak” i „Ruch Muzyczny”. Jej znakiem rozpoznawczym jest język tkliwy i czuły, a jednocześnie zaczepny, niestosowny, niekiedy z upodobaniem niepoprawny politycznie, chce nim opisać przede wszystkim to, co intymne i tabuizowane.
Marta Podgórnik to poetka rockowa. Czas nie wypływa na to, co ona gra. Za to ona gra z czasem o wszystko. I póki co – trzyma się na scenie naprawdę mocno.
Julian Kornhauser. Począwszy od zaskakującego debiutu („Nastanie święto i dla leniuchów”, 1972), w którym spotkamy się z niespokojnymi, fantasmagorycznymi obrazami rodem z surrealnego snu, inspirowanymi malarskimi wizjami Breughla i Goi, aż po wyciszone, kontemplatywne i epifanijne zapisy z – jak dotychczas ostatniego – tomu poety („Origami”, 2007) twórczość poetycka Juliana Kornhausera wymyka się wszelkim jednoznacznym określeniom i etykietom.
Czytaj więcej
Marcin Baran – autor poetyckich gier. Z humorem i ironią mówi o tragicznym losie człowieka. Poeta rozrywający językowe schematy, zmyślający lektury. Chętnie sięgający po słowa innych pisarzy, twórca ekfraz; „lepiący” z ciał „miłość, lęk i słowa”.
Klasycysta – to najczęstsze określenie Krzysztofa Koehlera, którego postawa poetycka od pierwszego tomu wierszy wskazuje na wartości uniwersalne. Jednak nie można ulec pokusie, przypisując autorowi „Od morza do morza” wszystkich cech klasycysty, bowiem Koehler znajduje własny język w ramach istniejącego już paradygmatu.
Marcin Sendecki odkrywa przed czytelnikiem nie tylko gąszcz nawiązań i odwołań literackich, lecz przede wszystkim rozmaitość patronatów, zależności, podobieństw. Jego poezja to ciągłe podejmowanie twórczej gry z tradycją, pojemną, urozmaiconą. A świat postrzegany przez poetę dostarcza pretekstów do poznawania go za pośrednictwem wielkiej, niewyczerpanej biblioteki.
Adam Zagajewski przypomina o zachwycie, który pozostał w nas wierny i dumny. Pielęgnuje ranę pamięci – „złotą od płomieni, / czarną od żaru”. Stawia nam przed oczy nieoczywistą prawdę tego, co „istnieje, nawet jeżeli znika”.