Suska,Dariusz
Dariusz Suska pisze wiersze naznaczone autobiografią. W niezwykły sposób mówi o śmierci i znikaniu, czyniąc z nich tematy dominujące.
Encyklopedia: wpis
Autor lub temat nie posiada wyodrębnionego wpisu w naszej encyklopedii
Encyklopedia: oznaczenie redakcyjne
Dariusz Suska pisze wiersze naznaczone autobiografią. W niezwykły sposób mówi o śmierci i znikaniu, czyniąc z nich tematy dominujące.
Dariusz Sośnicki – trochę realista, trochę metafizyk, zbyt klasyczny na barbarzyńcę, zbyt postępowy na klasycystę, niepokorny mieszczanin, intymny marzyciel i uważny obserwator codzienności, w spójny i czysty głos ujął dynamiczny obraz przemian naszej najnowszej liryki. Błyskotliwy debiut, połączony z powstaniem „Nowego Nurtu” i skutecznym wymykaniem się estetyce „brulionu”, uczynił z niego jednego z najważniejszych rodzimych poetów po roku ‘89.
Tak jak kontynuacyjność prozy polskiej końca lat 80. i całego następnego dziesięciolecia możemy mierzyć jej tematyczno-stylistyczną dominantą, jaką wyznaczyła tzw. literatura małych ojczyzn, tak poezja polska lat 90. XX i pierwszych XXI wieku – jakkolwiek oczywiście nie w całości – podpada pod równie „kontynuacyjną” kategorię melancholii.
Stanisław Barańczak – „wirtuoz i moralista”, pisarz polityczny i metafizyczny, „poeta lector” podążający „drogą ku arcydziełu”, mówiący o sobie: „jestem pięknoduchem, estetą i parnasistą”.
Piotr Matywiecki mówi o sobie, że jest „pogrobowcem Getta Warszawskiego”. Jego poezję określa, a niekiedy naznacza, tożsamość żydowsko-polska. Jej wyrazem jest głęboki stosunek do słowa, pojmowanego na sposób biblijny, sprawczy. Poetycko zamieszkuje i opłakuje Warszawę.
Czytaj więcej
Poezja najmłodsza? Poezja, oczywiście, nie ma wieku. Natomiast jej autorki i autorzy jak najbardziej.
Czytaj więcej
Marcin Świetlicki. Poeta – piosenkarz. Buntownik, „outsider zaangażowany” czy klasyk, „pół-Miłosz”? Autor wierszy „nieoczywiście” religijnych, a zarazem regularnie wplatający w nie wątki kryminalne lub publicystyczne. „Półmetafizyk” kierujący się „niskimi pobudkami”, „refrenicznie” powracający do ulubionych tematów, by tłumaczyć „zadania zdań”.
Adam Kaczanowski: w prozie „zwierzę dwugłowe”, w performansach Człowiek-Małpa, człowiek-klaun – a w wierszach poeta-błazen. Sam o sobie mówi: „raczej pisarz, trochę performer”.
Serwis: oznaczenie redakcyjne
Dariusz Suska pisze wiersze naznaczone autobiografią. W niezwykły sposób mówi o śmierci i znikaniu, czyniąc z nich tematy dominujące.
Dariusz Sośnicki – trochę realista, trochę metafizyk, zbyt klasyczny na barbarzyńcę, zbyt postępowy na klasycystę, niepokorny mieszczanin, intymny marzyciel i uważny obserwator codzienności, w spójny i czysty głos ujął dynamiczny obraz przemian naszej najnowszej liryki. Błyskotliwy debiut, połączony z powstaniem „Nowego Nurtu” i skutecznym wymykaniem się estetyce „brulionu”, uczynił z niego jednego z najważniejszych rodzimych poetów po roku ‘89.
Tak jak kontynuacyjność prozy polskiej końca lat 80. i całego następnego dziesięciolecia możemy mierzyć jej tematyczno-stylistyczną dominantą, jaką wyznaczyła tzw. literatura małych ojczyzn, tak poezja polska lat 90. XX i pierwszych XXI wieku – jakkolwiek oczywiście nie w całości – podpada pod równie „kontynuacyjną” kategorię melancholii.
Stanisław Barańczak – „wirtuoz i moralista”, pisarz polityczny i metafizyczny, „poeta lector” podążający „drogą ku arcydziełu”, mówiący o sobie: „jestem pięknoduchem, estetą i parnasistą”.
Piotr Matywiecki mówi o sobie, że jest „pogrobowcem Getta Warszawskiego”. Jego poezję określa, a niekiedy naznacza, tożsamość żydowsko-polska. Jej wyrazem jest głęboki stosunek do słowa, pojmowanego na sposób biblijny, sprawczy. Poetycko zamieszkuje i opłakuje Warszawę.
Czytaj więcej
Poezja najmłodsza? Poezja, oczywiście, nie ma wieku. Natomiast jej autorki i autorzy jak najbardziej.
Czytaj więcej
Marcin Świetlicki. Poeta – piosenkarz. Buntownik, „outsider zaangażowany” czy klasyk, „pół-Miłosz”? Autor wierszy „nieoczywiście” religijnych, a zarazem regularnie wplatający w nie wątki kryminalne lub publicystyczne. „Półmetafizyk” kierujący się „niskimi pobudkami”, „refrenicznie” powracający do ulubionych tematów, by tłumaczyć „zadania zdań”.
Adam Kaczanowski: w prozie „zwierzę dwugłowe”, w performansach Człowiek-Małpa, człowiek-klaun – a w wierszach poeta-błazen. Sam o sobie mówi: „raczej pisarz, trochę performer”.
Wszystkie treści
Dariusz Suska pisze wiersze naznaczone autobiografią. W niezwykły sposób mówi o śmierci i znikaniu, czyniąc z nich tematy dominujące.
Dariusz Sośnicki – trochę realista, trochę metafizyk, zbyt klasyczny na barbarzyńcę, zbyt postępowy na klasycystę, niepokorny mieszczanin, intymny marzyciel i uważny obserwator codzienności, w spójny i czysty głos ujął dynamiczny obraz przemian naszej najnowszej liryki. Błyskotliwy debiut, połączony z powstaniem „Nowego Nurtu” i skutecznym wymykaniem się estetyce „brulionu”, uczynił z niego jednego z najważniejszych rodzimych poetów po roku ‘89.
Tak jak kontynuacyjność prozy polskiej końca lat 80. i całego następnego dziesięciolecia możemy mierzyć jej tematyczno-stylistyczną dominantą, jaką wyznaczyła tzw. literatura małych ojczyzn, tak poezja polska lat 90. XX i pierwszych XXI wieku – jakkolwiek oczywiście nie w całości – podpada pod równie „kontynuacyjną” kategorię melancholii.
Stanisław Barańczak – „wirtuoz i moralista”, pisarz polityczny i metafizyczny, „poeta lector” podążający „drogą ku arcydziełu”, mówiący o sobie: „jestem pięknoduchem, estetą i parnasistą”.
Piotr Matywiecki mówi o sobie, że jest „pogrobowcem Getta Warszawskiego”. Jego poezję określa, a niekiedy naznacza, tożsamość żydowsko-polska. Jej wyrazem jest głęboki stosunek do słowa, pojmowanego na sposób biblijny, sprawczy. Poetycko zamieszkuje i opłakuje Warszawę.
Czytaj więcej
Poezja najmłodsza? Poezja, oczywiście, nie ma wieku. Natomiast jej autorki i autorzy jak najbardziej.
Czytaj więcej
Marcin Świetlicki. Poeta – piosenkarz. Buntownik, „outsider zaangażowany” czy klasyk, „pół-Miłosz”? Autor wierszy „nieoczywiście” religijnych, a zarazem regularnie wplatający w nie wątki kryminalne lub publicystyczne. „Półmetafizyk” kierujący się „niskimi pobudkami”, „refrenicznie” powracający do ulubionych tematów, by tłumaczyć „zadania zdań”.
Adam Kaczanowski: w prozie „zwierzę dwugłowe”, w performansach Człowiek-Małpa, człowiek-klaun – a w wierszach poeta-błazen. Sam o sobie mówi: „raczej pisarz, trochę performer”.