Proza poetów
Proza poetów to zjawisko tyleż ciekawe, co niejednoznaczne. Joanna Orska, autorka hasła, oświetlenia ten fenomen z różnych stron, proponując definicje, możliwości odczytań, przyglądając się konkretnym dziełom literackim.
Encyklopedia: wpis
Autor lub temat nie posiada wyodrębnionego wpisu w naszej encyklopedii
Encyklopedia: oznaczenie redakcyjne
Proza poetów to zjawisko tyleż ciekawe, co niejednoznaczne. Joanna Orska, autorka hasła, oświetlenia ten fenomen z różnych stron, proponując definicje, możliwości odczytań, przyglądając się konkretnym dziełom literackim.
Adam Kaczanowski: w prozie „zwierzę dwugłowe”, w performansach Człowiek-Małpa, człowiek-klaun – a w wierszach poeta-błazen. Sam o sobie mówi: „raczej pisarz, trochę performer”.
„Akcja krytycznego myślenia” prowadzona jest przez Kirę Pietrek na wielu poziomach. Funkcjonuje ona pomiędzy fascynacją rynkowymi idiomami a demaskacją celu, któremu służą, między tradycją a nowatorstwem poetyckich chwytów, kolaboracją z systemem a sprzeciwem wobec późnokapitalistycznych reguł, wulgarnym obrazem a wyczuleniem na krzywdę.
Roman Honet wszedł do polskiej poezji tomem „alicja” z oryginalną i gotową wizją świata przedstawionego oraz ukształtowaną dykcją, którą w kolejnych tomach wzbogacał, pogłębiał, cyzelował i doskonalił. Świat jego poezji jest wykreowany, wyobrażony, alternatywny wobec rzeczywistości, powiązany z nią na podobnej zasadzie jak sny.
Marcin Sendecki odkrywa przed czytelnikiem nie tylko gąszcz nawiązań i odwołań literackich, lecz przede wszystkim rozmaitość patronatów, zależności, podobieństw. Jego poezja to ciągłe podejmowanie twórczej gry z tradycją, pojemną, urozmaiconą. A świat postrzegany przez poetę dostarcza pretekstów do poznawania go za pośrednictwem wielkiej, niewyczerpanej biblioteki.
Twórczość Erwina Kruka jest ściśle autobiograficzna. Opiera się na osobistym wyznaniu, poetyce faktu i eksponowaniu regionalnej topografii i rodzimych krajobrazów, a także kultury mazurskiej i historii Mazurów.
Czytaj więcej
Miłosz Biedrzycki – „Białorusin, pierwszy w Polsce poeta piszący jak O’Hara”, przedstawiciel „szorstkich czyli duchobiorców”, a może raczej „samotniczy niedźwiedź”? Skrajny indywidualista czy modelowy reprezentant pokoleniowej formacji? Uwodzący frazą treser „społecznego zwierzęcia języka”, a może hermetysta sabotujący wszelkie możliwości porozumienia z odbiorcą?
Serwis: oznaczenie redakcyjne
Proza poetów to zjawisko tyleż ciekawe, co niejednoznaczne. Joanna Orska, autorka hasła, oświetlenia ten fenomen z różnych stron, proponując definicje, możliwości odczytań, przyglądając się konkretnym dziełom literackim.
Adam Kaczanowski: w prozie „zwierzę dwugłowe”, w performansach Człowiek-Małpa, człowiek-klaun – a w wierszach poeta-błazen. Sam o sobie mówi: „raczej pisarz, trochę performer”.
„Akcja krytycznego myślenia” prowadzona jest przez Kirę Pietrek na wielu poziomach. Funkcjonuje ona pomiędzy fascynacją rynkowymi idiomami a demaskacją celu, któremu służą, między tradycją a nowatorstwem poetyckich chwytów, kolaboracją z systemem a sprzeciwem wobec późnokapitalistycznych reguł, wulgarnym obrazem a wyczuleniem na krzywdę.
Roman Honet wszedł do polskiej poezji tomem „alicja” z oryginalną i gotową wizją świata przedstawionego oraz ukształtowaną dykcją, którą w kolejnych tomach wzbogacał, pogłębiał, cyzelował i doskonalił. Świat jego poezji jest wykreowany, wyobrażony, alternatywny wobec rzeczywistości, powiązany z nią na podobnej zasadzie jak sny.
Marcin Sendecki odkrywa przed czytelnikiem nie tylko gąszcz nawiązań i odwołań literackich, lecz przede wszystkim rozmaitość patronatów, zależności, podobieństw. Jego poezja to ciągłe podejmowanie twórczej gry z tradycją, pojemną, urozmaiconą. A świat postrzegany przez poetę dostarcza pretekstów do poznawania go za pośrednictwem wielkiej, niewyczerpanej biblioteki.
Twórczość Erwina Kruka jest ściśle autobiograficzna. Opiera się na osobistym wyznaniu, poetyce faktu i eksponowaniu regionalnej topografii i rodzimych krajobrazów, a także kultury mazurskiej i historii Mazurów.
Czytaj więcej
Miłosz Biedrzycki – „Białorusin, pierwszy w Polsce poeta piszący jak O’Hara”, przedstawiciel „szorstkich czyli duchobiorców”, a może raczej „samotniczy niedźwiedź”? Skrajny indywidualista czy modelowy reprezentant pokoleniowej formacji? Uwodzący frazą treser „społecznego zwierzęcia języka”, a może hermetysta sabotujący wszelkie możliwości porozumienia z odbiorcą?
Wszystkie treści
Proza poetów to zjawisko tyleż ciekawe, co niejednoznaczne. Joanna Orska, autorka hasła, oświetlenia ten fenomen z różnych stron, proponując definicje, możliwości odczytań, przyglądając się konkretnym dziełom literackim.
Adam Kaczanowski: w prozie „zwierzę dwugłowe”, w performansach Człowiek-Małpa, człowiek-klaun – a w wierszach poeta-błazen. Sam o sobie mówi: „raczej pisarz, trochę performer”.
„Akcja krytycznego myślenia” prowadzona jest przez Kirę Pietrek na wielu poziomach. Funkcjonuje ona pomiędzy fascynacją rynkowymi idiomami a demaskacją celu, któremu służą, między tradycją a nowatorstwem poetyckich chwytów, kolaboracją z systemem a sprzeciwem wobec późnokapitalistycznych reguł, wulgarnym obrazem a wyczuleniem na krzywdę.
Roman Honet wszedł do polskiej poezji tomem „alicja” z oryginalną i gotową wizją świata przedstawionego oraz ukształtowaną dykcją, którą w kolejnych tomach wzbogacał, pogłębiał, cyzelował i doskonalił. Świat jego poezji jest wykreowany, wyobrażony, alternatywny wobec rzeczywistości, powiązany z nią na podobnej zasadzie jak sny.
Marcin Sendecki odkrywa przed czytelnikiem nie tylko gąszcz nawiązań i odwołań literackich, lecz przede wszystkim rozmaitość patronatów, zależności, podobieństw. Jego poezja to ciągłe podejmowanie twórczej gry z tradycją, pojemną, urozmaiconą. A świat postrzegany przez poetę dostarcza pretekstów do poznawania go za pośrednictwem wielkiej, niewyczerpanej biblioteki.
Twórczość Erwina Kruka jest ściśle autobiograficzna. Opiera się na osobistym wyznaniu, poetyce faktu i eksponowaniu regionalnej topografii i rodzimych krajobrazów, a także kultury mazurskiej i historii Mazurów.
Czytaj więcej
Miłosz Biedrzycki – „Białorusin, pierwszy w Polsce poeta piszący jak O’Hara”, przedstawiciel „szorstkich czyli duchobiorców”, a może raczej „samotniczy niedźwiedź”? Skrajny indywidualista czy modelowy reprezentant pokoleniowej formacji? Uwodzący frazą treser „społecznego zwierzęcia języka”, a może hermetysta sabotujący wszelkie możliwości porozumienia z odbiorcą?