Barańczak,Stanisław
Stanisław Barańczak – „wirtuoz i moralista”, pisarz polityczny i metafizyczny, „poeta lector” podążający „drogą ku arcydziełu”, mówiący o sobie: „jestem pięknoduchem, estetą i parnasistą”.
Encyklopedia: wpis
Autor lub temat nie posiada wyodrębnionego wpisu w naszej encyklopedii
Encyklopedia: oznaczenie redakcyjne
Stanisław Barańczak – „wirtuoz i moralista”, pisarz polityczny i metafizyczny, „poeta lector” podążający „drogą ku arcydziełu”, mówiący o sobie: „jestem pięknoduchem, estetą i parnasistą”.
Justyna Bargielska – poetka, autorka tomów wierszy, książek prozatorskich, sztuk teatralnych oraz fabuł dla dzieci; felietonistka miesięczników „Znak” i „Ruch Muzyczny”. Jej znakiem rozpoznawczym jest język tkliwy i czuły, a jednocześnie zaczepny, niestosowny, niekiedy z upodobaniem niepoprawny politycznie, chce nim opisać przede wszystkim to, co intymne i tabuizowane.
Marta Podgórnik to poetka rockowa. Czas nie wypływa na to, co ona gra. Za to ona gra z czasem o wszystko. I póki co – trzyma się na scenie naprawdę mocno.
Dariusz Sośnicki – trochę realista, trochę metafizyk, zbyt klasyczny na barbarzyńcę, zbyt postępowy na klasycystę, niepokorny mieszczanin, intymny marzyciel i uważny obserwator codzienności, w spójny i czysty głos ujął dynamiczny obraz przemian naszej najnowszej liryki. Błyskotliwy debiut, połączony z powstaniem „Nowego Nurtu” i skutecznym wymykaniem się estetyce „brulionu”, uczynił z niego jednego z najważniejszych rodzimych poetów po roku ‘89.
Ryszard Krynicki – poeta przemiany? Od „seksualnych wulgaryzmów” do „poezji jak hinduska świątynia”, „jakby japońskiego haiku pisanego na murach Granady”. Od „poetyki negatywnej” do milczenia, „od skrajnego nadmiaru do skrajnej ascezy”, do „ulotek wyrytych w kamieniu”, wierszy-napisów „na fajansowym naczyniu”.
Poezja eksperymentalna. Rok 1989 – na co wskazywano już wielokrotnie – nie stanowi wyraźnej cezury w polskiej poezji, w tym czasie jednak widoczne stają się tendencje, które wkrótce będą punktem wyjścia do rozmaitych eksperymentów literackich, jakie zdominują scenę poetycką i ustanowią nowy paradygmat mniej więcej na najbliższe dwie dekady.
Neolingwizm, często dookreślany przymiotnikiem „warszawski”, to działająca w pierwszych latach XXI wieku grupa poetycka wywodząca się z tradycji awangardowej i postawangardowej, zwłaszcza zaś z nurtu lingwistycznego, powstałego w poezji polskiej około 1956 roku i rozwijającego się później w dwóch odmiennych kierunkach, z których jeden zainaugurowali poeci Nowej Fali (przede wszystkim Stanisław Barańczak i Ryszard Krynicki), drugi zaś – ich rówieśnicy, Piotr Sommer i Bohdan Zadura.
Tak jak kontynuacyjność prozy polskiej końca lat 80. i całego następnego dziesięciolecia możemy mierzyć jej tematyczno-stylistyczną dominantą, jaką wyznaczyła tzw. literatura małych ojczyzn, tak poezja polska lat 90. XX i pierwszych XXI wieku – jakkolwiek oczywiście nie w całości – podpada pod równie „kontynuacyjną” kategorię melancholii.
Przemysław Owczarek – poeta, krytyk literacki, antropolog kultury. Autor poetyckiej prozy. Jego książki pobudzają krytyków i czytelników do zaciekłych dyskusji.
Serwis: oznaczenie redakcyjne
Stanisław Barańczak – „wirtuoz i moralista”, pisarz polityczny i metafizyczny, „poeta lector” podążający „drogą ku arcydziełu”, mówiący o sobie: „jestem pięknoduchem, estetą i parnasistą”.
Justyna Bargielska – poetka, autorka tomów wierszy, książek prozatorskich, sztuk teatralnych oraz fabuł dla dzieci; felietonistka miesięczników „Znak” i „Ruch Muzyczny”. Jej znakiem rozpoznawczym jest język tkliwy i czuły, a jednocześnie zaczepny, niestosowny, niekiedy z upodobaniem niepoprawny politycznie, chce nim opisać przede wszystkim to, co intymne i tabuizowane.
Marta Podgórnik to poetka rockowa. Czas nie wypływa na to, co ona gra. Za to ona gra z czasem o wszystko. I póki co – trzyma się na scenie naprawdę mocno.
Dariusz Sośnicki – trochę realista, trochę metafizyk, zbyt klasyczny na barbarzyńcę, zbyt postępowy na klasycystę, niepokorny mieszczanin, intymny marzyciel i uważny obserwator codzienności, w spójny i czysty głos ujął dynamiczny obraz przemian naszej najnowszej liryki. Błyskotliwy debiut, połączony z powstaniem „Nowego Nurtu” i skutecznym wymykaniem się estetyce „brulionu”, uczynił z niego jednego z najważniejszych rodzimych poetów po roku ‘89.
Ryszard Krynicki – poeta przemiany? Od „seksualnych wulgaryzmów” do „poezji jak hinduska świątynia”, „jakby japońskiego haiku pisanego na murach Granady”. Od „poetyki negatywnej” do milczenia, „od skrajnego nadmiaru do skrajnej ascezy”, do „ulotek wyrytych w kamieniu”, wierszy-napisów „na fajansowym naczyniu”.
Poezja eksperymentalna. Rok 1989 – na co wskazywano już wielokrotnie – nie stanowi wyraźnej cezury w polskiej poezji, w tym czasie jednak widoczne stają się tendencje, które wkrótce będą punktem wyjścia do rozmaitych eksperymentów literackich, jakie zdominują scenę poetycką i ustanowią nowy paradygmat mniej więcej na najbliższe dwie dekady.
Neolingwizm, często dookreślany przymiotnikiem „warszawski”, to działająca w pierwszych latach XXI wieku grupa poetycka wywodząca się z tradycji awangardowej i postawangardowej, zwłaszcza zaś z nurtu lingwistycznego, powstałego w poezji polskiej około 1956 roku i rozwijającego się później w dwóch odmiennych kierunkach, z których jeden zainaugurowali poeci Nowej Fali (przede wszystkim Stanisław Barańczak i Ryszard Krynicki), drugi zaś – ich rówieśnicy, Piotr Sommer i Bohdan Zadura.
Tak jak kontynuacyjność prozy polskiej końca lat 80. i całego następnego dziesięciolecia możemy mierzyć jej tematyczno-stylistyczną dominantą, jaką wyznaczyła tzw. literatura małych ojczyzn, tak poezja polska lat 90. XX i pierwszych XXI wieku – jakkolwiek oczywiście nie w całości – podpada pod równie „kontynuacyjną” kategorię melancholii.
Przemysław Owczarek – poeta, krytyk literacki, antropolog kultury. Autor poetyckiej prozy. Jego książki pobudzają krytyków i czytelników do zaciekłych dyskusji.
Wszystkie treści
Stanisław Barańczak – „wirtuoz i moralista”, pisarz polityczny i metafizyczny, „poeta lector” podążający „drogą ku arcydziełu”, mówiący o sobie: „jestem pięknoduchem, estetą i parnasistą”.
Justyna Bargielska – poetka, autorka tomów wierszy, książek prozatorskich, sztuk teatralnych oraz fabuł dla dzieci; felietonistka miesięczników „Znak” i „Ruch Muzyczny”. Jej znakiem rozpoznawczym jest język tkliwy i czuły, a jednocześnie zaczepny, niestosowny, niekiedy z upodobaniem niepoprawny politycznie, chce nim opisać przede wszystkim to, co intymne i tabuizowane.
Marta Podgórnik to poetka rockowa. Czas nie wypływa na to, co ona gra. Za to ona gra z czasem o wszystko. I póki co – trzyma się na scenie naprawdę mocno.
Dariusz Sośnicki – trochę realista, trochę metafizyk, zbyt klasyczny na barbarzyńcę, zbyt postępowy na klasycystę, niepokorny mieszczanin, intymny marzyciel i uważny obserwator codzienności, w spójny i czysty głos ujął dynamiczny obraz przemian naszej najnowszej liryki. Błyskotliwy debiut, połączony z powstaniem „Nowego Nurtu” i skutecznym wymykaniem się estetyce „brulionu”, uczynił z niego jednego z najważniejszych rodzimych poetów po roku ‘89.
Ryszard Krynicki – poeta przemiany? Od „seksualnych wulgaryzmów” do „poezji jak hinduska świątynia”, „jakby japońskiego haiku pisanego na murach Granady”. Od „poetyki negatywnej” do milczenia, „od skrajnego nadmiaru do skrajnej ascezy”, do „ulotek wyrytych w kamieniu”, wierszy-napisów „na fajansowym naczyniu”.
Poezja eksperymentalna. Rok 1989 – na co wskazywano już wielokrotnie – nie stanowi wyraźnej cezury w polskiej poezji, w tym czasie jednak widoczne stają się tendencje, które wkrótce będą punktem wyjścia do rozmaitych eksperymentów literackich, jakie zdominują scenę poetycką i ustanowią nowy paradygmat mniej więcej na najbliższe dwie dekady.
Neolingwizm, często dookreślany przymiotnikiem „warszawski”, to działająca w pierwszych latach XXI wieku grupa poetycka wywodząca się z tradycji awangardowej i postawangardowej, zwłaszcza zaś z nurtu lingwistycznego, powstałego w poezji polskiej około 1956 roku i rozwijającego się później w dwóch odmiennych kierunkach, z których jeden zainaugurowali poeci Nowej Fali (przede wszystkim Stanisław Barańczak i Ryszard Krynicki), drugi zaś – ich rówieśnicy, Piotr Sommer i Bohdan Zadura.
Tak jak kontynuacyjność prozy polskiej końca lat 80. i całego następnego dziesięciolecia możemy mierzyć jej tematyczno-stylistyczną dominantą, jaką wyznaczyła tzw. literatura małych ojczyzn, tak poezja polska lat 90. XX i pierwszych XXI wieku – jakkolwiek oczywiście nie w całości – podpada pod równie „kontynuacyjną” kategorię melancholii.
Przemysław Owczarek – poeta, krytyk literacki, antropolog kultury. Autor poetyckiej prozy. Jego książki pobudzają krytyków i czytelników do zaciekłych dyskusji.